Wegańska tarta karmelowa (niskie IG)!

Wegańska tarta karmelowa na bazie tofu, która smakuje cudownie! W końcu się udało 😀 Miałam juz kilka podejść do masy z tofu, ale dopiero tę uznaję za wartą podzielenia się 🙂

Zaniedbałam ostatnio dodawanie przepisów, a mam naprawdę sporo bardzo dobrych receptur! Ostatnio eksperymentuję i eksperymentuję-nie zawsze wychodzi, ale jest to świetna lekcja, bo za każdym razem udaje mi się wyeliminować jakiś błąd 😉

Osobiście baaaardzo lubię serniki- o ile żołądek nie ma problemu z nabiałem, tak moja cera nie do końca – zawsze coś 😛 Robiłam już kiedyś sernikową masę z tofu i nie byłam zadowolona. Mimo naprawdę dobrego tofu, sernik miał dziwny posmak. Poszperałam trochę, poczytałam również na zagranicznych stronach oraz naoglądałam się filmików! Nadszedł więc i mój czas na wegańska tartę.

Tarta karmelowa w wegańskim wydaniu to mój ukłon w strone smaków, które uwielbiam! Karmel, to czysta poezja-kiedyś myslałam, że nie można zrobić pysznego karmelu bez tony cukru, ale okazało się, że ze zredukowaną ilościa wychodzi też pyszna masa karmelowa.

Drugi element to oczywiście kruche ciasto, u mnie wwypieki muszą zawierać różne struktuy, a kruchość jest niedzowna 😀
Oprócz tego, muszę wspomnieć, że owoce należą do jednych z moich ulubionych dodatków do wypieków, a brzoskwinie w tym zestawieniu to strzał w dziesiątkę 🙂

Cukier kokosowy i syrop klonowy są dobrymi produktami- nie tracą swoich właściwości podczas pieczenia, jak to jest w przypadku miodu. Tarta wegańska wymaga odpowiedniego podejścia i “dosmaczenia”, stąd u mnie cukier kokosowy 🙂 Oczywiście to nadal cukier, ale całe ciasto w połączeniu z pozostałymi produktami jest na pewno zdrowszą wersją.

Ładunek glikemiczny jest bardzo przystępny- zastosowanie innych produktów i niskiej dawce węglowodanów sprawia, że ogólne “makro” tej wegańskiej tarty karmelowej jest jak najbardziej na plus 🙂

Wegańska tarta karmelowa z pieczonymi brzoskwiniami to cudowna propozycja!

Aaaa, jeśli obawiasz się tofu, to mam dobrą wiadomość 😉 Tofu w Polsce, które jest dopuszczone na sklepowe półki jest produktem niemodyfikowanym genetycznie. Drugą dyskusyjną kwestią jest obecność roślinnych fitoestrogenów, które negatywnie wpływają na system hormonalny.

Produkty odzwierzęce również zawierają estrogeny. Musielibyśmy spożywać naprawdę sporo soi, żeby odczuć negatywne skutki. Meżczyźni rzeczywiście mogą być bardziej podatni na negatywny wpływ estrogenów i tzw. feminizację, ale musiałby to być osobnik żywiący się w większości soją 😀
Poza tym soja zawiera związki o nazwie izoflawony. Mają one bardzo pozytywny wpływ na organizm człowieka- pomagają zmniejszyć napięcie miesiączkowe, zapobiegają chorobom serca, pomocne w okresie menopauzy. Wykazują też zdolność usuwania wolnych rodników. Soja to także źródło pełnowartościowego białka oraz żelaza….

Nie chcę się dalej rozpisywać, ale mam nadzieję, że od dziś nie będzie bać się soi, jak ognia. Różnorodność w diecie jest jak najbardziej wskazana 🙂 Koniecznie więc zapiszcie sobie przepis na tę tartę- miłośnicy kruchych ciast z pieczonym nadzieniem będą zadowoleni 🙂 Wegańska tarta to jedna z lepszych propozycji, gdy chcemy poczęstować czymś słodkim niewegańskich przyjaciół!

Wegańska tarta karmelowa z brzoskwiniami:

Kruchy spód:

– 100 g mąki orzechowej/migdałowej
– 100 g mąki ziemniaczanej
– 70g oleju kokosowego
– 20g cukru trzcinowego/kokosowego*
– 100 ml mleka roślinnego
– 1/2 łyżeczki pr.do pieczenia
– 1 łyżka octu jabłkowego
– 1 łyżka syropu klonowego
– szczypta soli

Olej kokosowy powinien być rozpuszczony i ostudzony.
Wszystkie składniki umieścić razem w misce i zagnieść ciasto. Powinno być trochę klejące. Zawinąć w folię spożywczą i schłodzić przez 1 godzinę. 
Formę do tarty wysmarować olejem i posypać mąką albo kaszką. Wylepić nią schłodzone ciasto.

Ponakłuwać. Następnie wyłożyć na wierzch ciasta papier do pieczenia i wysypać groch, fasolę, ciecierzycę. Po prostu coś, co obciąży ciasto. 
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 15 minut.

Masa serowo-karmelowa:

– 500 g naturalnego tofu
– 1 opakowanie budyniu waniliowego
– 50 g masła orzechowego/migdałowego/z nerkowców
– 20g cukru kokosowego +1/2 szkl. erytrytolu
– 1 szkl.mleka roślinnego- polecam migdałowe
– 20 g mąki kokosowej
– sok z połówki cytryny
– szczypta soli
– aromat śmietankowy/waniliowy- opcjonalnie dla smaku

Na patelni rozpuścić na małym ogniu cukier kokosowy oraz erytrytol i lekko skarmelizować. Najlepiej ustawić małą patelnię, garnek na niskim ogniu i dać cukrowi czas 🙂 Nie mieszamy w tym czasie. 
1/3 szkl. mleka zagotować i wlać do skarmelizowanego cukru. Cukier może się trochę skrystalizować, ale podgrzewamy, aż całość się rozpuści. Zdejmujemy z ognia.

Tofu zblendować na gładką masę razem z 2/3 szkl. mleka roślinnego oraz połową odmierzonego cukru. Dodać następnie pozostałe składniki. 

Nadzienie powinno mieć konsystencję serka homogenizowanego. Jeśli jest za rzadkie, to należy dosypać 1 łyżkę mąki kokosowej i odczekać 5 minut. Mąka kokosowa chłonie wilgoć. 

Na podpieczony spód wyłożyć nadzienie, na wierzchu poukładać brzoskwinie albo inne owoce. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni na 45 minut. 
Odstawić do całkowitego wystudzenia!

*można dosłodzić stewią, ksylitolem albo erytrolem. Jednak dodatek odrobiny cukru nadają karmelową nutę.

Ta wegańska tarta wyszła cudowna! Z całego serca Wam polecam ten wegański wypiek 🙂
Ach, pieczone brzoskwinie i ten krem! Niebo w gębie 🙂
Karmelowa, wegańska tarta bez dodatku białego cukru gotowa- pyszności 🙂

Jeśli jednak przeraża Was wykonanie tarty, to może zdrowe i chrupiące ciastka owsiane typu banoffee? 🙂 🙂