
Bakłażan zapiekany z kaszą jaglaną i warzywami.
Jak łatwo zauważyć, na moim blogu pojawiają się zazwyczaj przepisy na domowe wypieki. Głównym powodem są po prostu okoliczności: ciacho zawsze zdążę sfotografować, ładnie ułożyć, mogę zrobić to w każdej chwili.
Z posiłkami słonymi sprawa wygląda inaczej , bo każdy chce zjeść ciepły obiad. Po drugie często przyrządzam potrawy garnkowe dla kilku osób, a wtedy gorzej o organizację, dobre miejsce i czas ….
Ale postanowiłam, że w miarę możliwości będę dodawać przepisy wytrawne – to co jadam na co dzień. Zazwyczaj są to lekkie potrawy – muszę jakoś rekompensować sobie kalorie ze słodyczy 😀
Czasem jednak mimo że smaczne, to wygląda jak nieapetyczna pajda 😛
Na szczęście tym razem jest inaczej , przynajmniej dla mnie….Świetna propozycja na lekki, pełnowartościowy i sycący obiad 🙂
PRZEPIS
1 bakłażan
1 cebula ( polecam czerwoną)
80 g suchej kaszy jaglanej
250 g pieczarek
1/2 papryki czerwonej
1 puszka pomidorów
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 średniej cukinii
2 łyżki jogurtu naturalnego
1/2 kulki mozzarelli
sól, pieprz, lubczyk , oregano – u mnie taki zestaw, ale doprawić można według smaku.
Cebulę pokroić i posolić. Czosnek przecisnąć przez praskę
Pieczarki i cukinię pokroić w cienkie paski. Paprykę w kostkę.
Kaszę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu – zazwyczaj na 1 szklankę kaszy daje się 2 szklanki wody.
Bakłażana przekroić wzdłuż. Posolić bardzo obficie i odstawić na 20-30 minut. Odcisnąć wodę, która się pojawiła , a warzywo opłukać. Wydrążyć miąższ – najlepiej za pomocą łyżki – nie cały, ale tyle aby powstało wgłębienie.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Włożyć wydrążonego bakłażana i zapiekać, aż skórka zmięknie, a boki się zrumienią.
Cebulę podsmażyć razem z cukinią na oliwie z oliwek. Dodać pieczarki i paprykę i dalej podsmażać – ja od czasu do czasu podlewałam wodą. Gdy pieczarki zmaleją i się lekko zrumienią można dodać bakłażana. Znów podprażyć przez kilka minut.
Wrzucić kaszę jaglaną i wlać puszkę pomidorów. Dusić, aż woda wyparuje i powstanie sos. Doprawić według smaku i dołożyć jogurt naturalny.
Farsz wyłożyć na podpieczonego bakłażana. Położyć mozzarellę i zapiekać w 180 stopniach, aż ser się roztopi.
Podawać z ulubionymi dodatkami. U mnie mieszanka sałat, sos sojowy, trochę pomidora, podprażony sezam i ogórek konserwowy.
Smacznego:)
Mam nadzieję, że moja propozycja przypadła Wam do gustu!


5 komentarzy
Magdalena Kuchaja
mmm świetny obiad!!
Meg
Dziękuję! 🙂
Anonimowy
bakłażan musiał być przepyszny, uwielbiam takie pełne warzyw wartościowe obiady 🙂
A co do fotografowania, doskonale Cię rozumiem, też mam zawsze problem z tym, żeby zrobić szybko zdjęcie, a jedzenie nie wystygło… ale taki urok blogera hehe 😉
Meg
Ja też przepadam – zwłaszcza, gdy są pieczarki i dodatek w postaci serka , który fajnie podkręca smak 🙂 A propos zdjęć: masz rację, trzeba improwizować 😀 Czasem jednak mam problem z wolną i czystą przestrzenią 😛
Justyna L.
Uwielbiam bakłażany w formie zapiekanej, twoje danie wygląda fantastycznie i zdrowo :).