Sernik z pianką karmelową.

Pierwszy śnieg w tym roku odhaczony. Pierwsze reklamy świąteczne obejrzane. Słodycze mikołajkowe zakupione. Przepis na pierniczki wybrany. Czego brakuje? Pierwszych dźwięków świątecznych piosenek. To takie podstawowe elementy. Póki, co mikołajki, przedsmak prawdziwej uczty 🙂 Od niedzieli zacznie się otwieranie okienek w kalendarzach z czekoladkami…. ale to zajęcie dla młodszych 😀 Ja póki co żyję przedsmakiem, chociaż już wyczekuję… Nadejdzie też moment wyboru wypieków – są oczywiście pewniaki w postaci sernika i makowca. W ramach tego pierwszego ten przepis jest idealny. Niesamowicie kremowa i delikatna masa, bardzo serowa. Krucho-maślane ciasto, karmelowa pianka na wierzchu z wzorkami z mlecznej czekolady. Ubóstwiam! Sernik smakował wszystkim, bez wyjątku 🙂 Koniecznie do wypróbowania. Teraz albo na święta 🙂

Spód: forma o wymiarach  ok. 39×24

– 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– 1 jajko
– 1 żółtko
– 1/2 szklanki cukru drobnego
– 1 cukier wanilinowy
– 120 g masła
– 2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
– szczypta soli

Mąkę pszenną wymieszać z ziemniaczaną. Przesiać. Dodać proszek do pieczenia i sól. Wymieszać.

Masło utrzeć z cukrem drobnym i wanilinowym na puszystą masę. Dodać najpierw żółtko. Szybko ucierać. Dodać teraz całe jajko. Utrzeć ponownie. Na koniec dodajemy stopniowo mąkę. Najpierw ucieramy. Gdy ciasto zrobi się naprawdę ciężkie wtedy już mieszamy łyżką. Ciasto będzie miało konsystencję z pogranicza ciasta kruchego a właśnie takiego ucieranego z owocami – bardzo gęste, nie wylewające się , ale również nie nadające się do rozwałkowania.

Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto nakładamy za pomocą łyżki i rozsmarowujemy. Żeby ciasto nie kleiło się do łyżki, wystarczy pomoczyć ją w ciepłej wodzie.

Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Ciasto podpiekamy przez ok. 15 minut, aż będzie lekko złociste.

Odstawić do wystudzenia.

Masa serowa:

– 1.3 kg twarogu tłustego
– 7 jajek
– 250 ml kremówki
– 100 gram masła
– 1 szklanka cukru
– 2 budynie waniliowe
– 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
– 2 łyżki kaszy manny

Żółtka oddzielić od białek.
Masło roztopić i wystudzić.

Twaróg zmielić.

Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać ekstrakt waniliowy. Jasną i puszystą masę jajeczną dodać do twarogu i wymieszać do połączenia składników. Następnie dodajemy budynie waniliowe i kaszę manną. Wlewamy masło i krótko mieszamy.

Kremówkę ubić na sztywno.
Białka ubić ze szczyptą soli również na sztywno.

Do masy serowej dajemy połowę białek i połowę kremówki. Krótko mieszamy i dajemy ostatnią część kremówki i białek. Jeśli misa jest wystarczająco duża, można dać od razu całość.
Mieszamy krótko, tylko do połączenia składników.

Masę wykładamy na podpieczony spód.

Pieczemy w kąpieli wodnej. Piekarnika nagrzany do 160 stopni C. Czas pieczenia ok. 1.5 godziny.

Pianka karmelowa:


– 500 ml kremówki
– 200 g masy kajmakowej *
– 2 łyżki żelatyny
– 1/3 szklanki mleka
– 1 usztywniacz do śmietany

* gotowałam  mleko zagęszczone. Mój kajmak miał dość jasny kolor. Stąd pianka jest jaśniejsza.

Śmietanę ubić na sztywno z dodatkiem usztywniacza.

Masę kajmakową wymieszać. Dodać 1/3 ubitej śmietany.

Następnie cały czas miksując dodajemy kajmak z dodatkiem śmietany do tej, którą pozostała.

Żelatynę rozpuszczamy w gorącym mleku. Letnią dodajemy do masy.

Piankę wykładamy na wystudzony sernik.

Dekoracja z czekolady:

– 1/2 tabliczki czekolady
– 1 łyżka masła
– 2 łyżki mleka

Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej z masłem i mlekiem. Letnią czekoladę przekładamy do szprycy i rysujemy cienkie ale dość grube  paski wzdłuż długości. Bierzemy wykałaczkę i rysujemy paski w poprzek czekolady , teraz wzdłuż krótszego boku. Powinny powstać właśnie takie wzorki.

Sernik gotowy ! 
Jest trochę pracochłonny, ale prosty w wykonaniu. A efekt znakomity! 🙂

Udanego dnia!