Wegański makaron z pysznym sosem i serową nutą!

Wegański makaron, który smakuje lepiej niż tradycyjne bolognese 😀 Znajdziecie tutaj fuzję smaków i naturalnych “wzmacniaczy”, jak sezam, czy pesto czerwone na bazie suszonych pomidorów!

Jeśli ktoś myśli, że potrawy wegańskie mogą być tylko high carb, czyli bazować na węglowodanach i z białkiem może być różnie, to troszkę się myli 😉 Makaron z zielonego groszku i ogólnie z innych strączkowych warzyw to idealny produkt na diecie wegańskiej, bo zawiera więcej białka. Warzywa to akurat element każdej diety i powinniśmy po nie często sięgać.

Błonnik, witaminy, sytość- to dają Nam warzywa. Wystarczy dodać też trochę tłuszczowych i białkowych elementów i wypasiony obiad gotowy 🙂 Taki makaron wegański z kremowym sosem jest przepyszny, idealnie pasuje na początek wiosny, bo jest odżywczy, ale nie obciążający systemu trawiennego! Do tego makaron z zielonego groszku jest z natury bezglutenowy, tym bardziej, więc będzie to lżejsza wersja dla Naszych jelit 🙂

Ten przepis na wegański makaron ma stanowić raczej inspirację, może być w nim trochę nieścisłości, dopasujcie to Waszych upodobań. Niemniej jednak to zestawienie gwarantuję, że jest bardzo smaczne i odkrywcze 🙂

Wegański makaron z zielonego groszku z warzywami, pesto i sezamem!

2 porcje

– 100 gr surowego makaronu z zielonego groszku
– 200 gr młodej kapusty- jeśli macie dostęp do stożkowej, to bierzcie ją!
– 1 duża cebula biała
– 150 g cukinii
– 50 gr papryki
– 200 gr brokuła
– 50 gr humusu- najlepiej naturalnego
– 40 gr pesto czerwonego- można dostać bez sera*
– olej do smażenia- wystarczy łyżeczka
– 2 łyżki sezamu
– 4 ząbki pieczonego czosnku- to klucz!
– świeży koperek oraz suszone oregano
– sól, pieprz

+ tofu opcjonalnie, jeśli masz ochotę 🙂

Czosnek pieczony- o co chodzi? Po prostu 4 ząbki czosnku należy upiec aż będzie miękki- wkładamy bez obierania do folii albo papieru do pieczenia i do piekarnika. Ale nie martwcie, nie będziemy nagrzewać piekarnika dla samego czosnku- oszczędność!
Większą formę wyłóż papierem do pieczenia. Posmaruj olejem. Młodą kapustę pokrój w paski, posól i wstaw razem z tym czosnkiem do 180 stopni. Czas pieczenia- kapusta musi się zrumienić, warto od czasu przemieszać- stożkowa robi się naprawdę szybko. 20 minut i miałam ją gotową. 

W tym czasie zabieramy się za dalsze kroki przepisu na nasz wegański makaron z fuzją smaków 😀

Na patelni podsmaż cukinię z papryką- te warzywa smakują świetnie, gdy lekko się zrumienią. Dopiero wtedy dodaj cebulę i jeszcze chwilę podsmaż. Osobiście cebulę lubię lekko skarmelizowaną, dlatego nie daję jej na początku. Następnie podlej delikatnie wodą i duś na małym ogniu- wtedy cebula zmięknie. 

Brokuł również ugotować i pokroić. Sezam uprażyć. Tofu najlepiej przyprawić wędzoną papryką i podsmażyć.
Upieczony czosnek wymieszać z humusem. 
Posypać sezamem i obok dodać pesto czerwone- polecam właśnie dodać sobie z boku talerza, najlepiej smakuje z brokułem 😀

Makaron oczywiście gotujemy al dente- zazwyczaj makarony z roślin strączkowych gotują się krócej i szybciej mogą się rozgotować, więc pilnujcie czasu 🙂

Do warzyw na patelni dodać brokuł, kapustę oraz makaron. Dodajemy humus i całość mieszamy. Doprawić solą pieprzem, świeżym koperkiem i oregano i od razu podawać.

Jak już robimy wegański makaron to trzeba zadbać o dobry sos! Zwłaszcza jeśli dodatkowo bazujemy na makaronie proteinowym, czy warzywnym. Dieta wegańska nie musi zawierać mięsnych zamienników, wystarczy użyć bardziej białkowych wersji produktów, które zazwyczaj są na bazie węglowodanów. Takim przykładem jest właśnie makaron.

Ponadto nie zagęszczajcie sosu mąką, lepiej użyć do tego płatków drożdżowych, babki jajowatej albo mąki bogatej w białko, jak na przykład mąka słonecznikowa czy dyniowa. Wegański makaron wyjdzie każdemu, kto uwielbia kuchnię azjatycką! W tej kulturze nabiał nie jest popularny, a mięso ze spokojem można zastąpić tofu, które w sumie jest tam na równi z kurczakiem 😀

*jeśli nie możecie znaleźć, to zblendujcie 4 suszone pomidory z 2 łyżkami wody, ząbkiem czosnku, odrobiną bazylii oraz 1 łyżka oleju. Ilość wody. Jeśli wyjdzie za rzadkie, to dosypcie trochę płatków drożdżowych, a jak za gęste to wodę.