Orzechowo-karmelowy miodownik
Miodownik jest ciastem wyjątkowym. Bardzo lubię te miodowe, lekko słone spody, dlatego wykorzystuję je do innych przepisów. Skusiłam się na podkręcenie smaku tradycyjnego miodownika, który bazuje na kremie śmietankowym albo waniliowym. Stworzyłam trochę inną wersję, która dzięki dodatkowym składnikom bardzo zyskuje na walorze smakowym. Otóż, upiekłam miodowe blaty, przełożylam je kremem orzechowym na bazie arachidów oraz kremem waniliowym. Całość zwieńczona chrupiącymi karmelowymi migdałami. Czy może być coś lepszego, gdy potrzeba ciała woła o różnorodne smaki? 🙂
Blaty miodowe:
forma 30×20
– 450 g mąki orkiszowej- albo pszennej (użyłam w tym 150 g pełnoziarnistej orkiszowej)
– 2 jajka (małe)
– 3 płaskie łyżki miodu
– 2 łyżki erytrolu
– 1.5 łyżeczki sody oczyszczonej
– 1/4 łyżeczki soli
– 100 g masła
Mąkę przesiać. Dodać sól oraz sodę oczyszoną. Następnie dodać pokrojone w kostkę masło, miód oraz cukier puder. Całość zmiksować przez 1 minutę. Wbić jajka, ponownie zmiksować, a następnie zagnieść ciasto.
Podzielić całość na 3 części i schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Każdy blat rozwałkować i piec oddzielnie w 180 stopniach, aż będzie złocisty ok. 10 minut.
Na jeden z blatów przed pieczeniem należy wyłożyć wcześniej przygotowaną warstwę migdałów. Przy tej warstwie ciasto może piec się dłużej ze względu na dodatkową warstwę. Dlatego po 10 minutach polecam zmienić grzaniena górne, aby podpiec migdały- jeśli nie są wystarczjąco złociste 🙂
Warstwa migdałowa:
– 120 g płatków migdałowych
– 70 g erytrolu/ksylitolu
– 1 łyżka miodu
– 60 g masła
– 100 ml mleka
Masło rozpuścić wraz z mlekiem, miodem oraz cukrem pudrem. Podsmażyć przez ok. 2 minuty. Dorzucić migdały i trzymać na patelni jeszcze przez 2 minuty na małym ogniu. Wyłożyć na jeden z blatów migdałowych i upiec.
Krem waniliowy:
– 400 ml mleka
– 35 g mąki ziemniacznej
– 1/3 szklanki ksylitolu
– 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
– 2 żółtka
– 80 g masła
– szczypta soli
* jeśli nie macie naturalnego cukru waniliowego, wystarczy dodać ziarenka z jednej laski wanilii.
350 ml mleka zagotować z połową cukru waniliowego i solą
Żółtka ubić z pozostałym cukrem oraz ekstraktem waniliowym.
Mąkę rozpuścić w 50 ml zimnego mleka. Dodać do zółtek i wymieszać.
Gotujące się mleko przelać do miski z żółtkami cały czas mieszając.
Następnie masę należy ponownie umieścić w garnku i gotować przez kilka minut na małym ogniu. Masa musi zgęstnieć i “bulgotać” 🙂
Przykryć folią spożywczą albo woreczek dotykając powierzchniu kremu – zapobiega powstawaniu kremu.
Całkowicie wystudzić.
Masło w temperaturze pokojowej ubić przez 3 minuty. Dodać 2 łyżki kremu i ponownie zmiksować. Proces powtarzać do wykorzystania masy.
Krem orzechowy:
– 250 g serka naturalnego typu philadelphia
– 100 ml śmietany kremówki
– 60 g masła orzechowego*
– 50 g daktyli
– 3 łyżki cukru trzcinowego
– 1 łyżka miodu
– 3 łyżki erytrolu
Daktyle zalać wrzątkiem. Odstawić na 5minut. Następnie zimne daktyle zblendować z masłem orzechowym oraz cukrem trzcinowym.
Serek zmiksować z masą orzechową, miodem oraz cukrem pudrem.
Śmietanę ubić na sztywno i dodać do masy orzechowej.
* użyłam namoczonych orzechów włoskich, które następnie zmieliłam na pastę/masło. Do miodownika te orzechy najbardziej mi pasuję, ale można użyć jakiegokolwiek masełka 🙂
Przekładanie:
1. Blat ciasta
2. Krem orzechowy.
3. Blat ciasta
4. Krem budyniowy
5. Blat ciasta z migdałami.
Ciasto odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin. W bardzo ciepłą pogodę, należy ciasto umieścić w lodówce. Po odstawieniu ciasto jest najsmaczniejsze 🙂
Smacznego!