Orzechowa szarlotka sypana.
Na targu można spotkać wiele odmian jabłek, kiedyś trafiłam nawet na stanowisko tylko z tymi owocami. Jednak odróżnianie smaku nie zawsze idzie mi najlepiej. Lubię te soczyste, chrupiące z dużą ilością soków, odmiana nie jest dla mnie ,aż tak istotna. Inaczej sprawa wygląda z jabłecznikami: tutaj każdy jest inny i różnicę tę da się wyczuć. Dziś szybko, bardzo smacznie, tradycyjnie, lekko orzechowo , no i oczywiście baardzo jabłkowo 🙂
Składniki: tortownica, średnica 24cm
– 1 szklanka mąki pszennej
– 0.5 szklanki mąki orkiszowej
– 1.5 szklanki kaszy manny
– 0.5 szklanki zmielonych orzechów laskowych ( podprażonych wcześniej) , można zmieniać proporcje dodając np. migdały albo orzechy włoskie – wszystko zmielone.
– 0.5 szklanki orzechów laskowych pokrojonych w kostkę
– 170 gram masła
– 2 łyżki rodzynek
– 2 łyżeczki proszku do pieczenia
– 1 kg jabłek – obranych i wydrążonych
– 1 szklanka cukru
– 2 łyżki cukru waniliowego
– 4 łyżeczki cynamonu
Mąkę pszenną, orkiszową, kaszę manną, zmielone orzechy, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i łyżeczkę cynamonu wymieszać ze sobą.
Jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach, dodać resztę cynamonu.
Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, boki posmarować masłem.
Wyłożyć 1.5 szklanki mieszanki, wyrównać. Na to połowa jabłek, orzechy laskowe drobno posiekane i połowa pozostałej części mieszanki. Teraz ostatnia porcja jabłek i rodzynki.
Z pozostałej części mieszanki zrobić kruszonkę. Dodać masło i zrobić okruszki. Ja dodałam dodatkowo 3 łyżki mąki, aby lepiej się zlepiło. Jeśli nie chcemy robić kruszonki: wtedy układamy resztę suchych składników i na to układamy starte, schłodzone masło.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni i piec przez ok. 65 minut.
Posypać cukrem pudrem albo dodać lukier.
Szarlotka jest przepyszna, z cynamonowym i orzechowym aromatem. Do tego trochę rodzynek i pyszny , maślany wierzch!
Zniknęła z prędkością światła 🙂
Smacznego.